Dla Marcina Kwaśnego rola Johna Kenta była wyzwaniem
Już dzisiaj (31 sierpnia) do kin wchodzi "Dywizjon 303. Historia Prawdziwa". Film inspirowany jest bestsellerem "Dywizjon 303" Arkadego Fiedlera. Właśnie odbyła się premiera filmu, w którym główne role zagrali : Maciej Zakościelny, Piotr
Już dzisiaj (31 sierpnia) do kin wchodzi "Dywizjon 303. Historia Prawdziwa". Film inspirowany jest bestsellerem "Dywizjon 303" Arkadego Fiedlera. Właśnie odbyła się premiera filmu, w którym główne role zagrali : Maciej Zakościelny, Piotr Adamczyk, Jan Wieczorkowski, Antoni Królikowski, Marcin Kwaśny, Krzysztof Kwiatkowski, Anna Prus i Cara Theobold. Film opowiada historię bohaterskich Polskich pilotów biorących udział w Bitwie o Anglię. Polacy początkowo byli niedoceniani i wyśmiewani, ale stali się legendą.
- Rola Johna Kenta, oficera kanadyjskiego była wyzwaniem z tego faktu, że jest Kanadyjczykiem. Mój angielski jest dosyć dobry, ale jednak ten akcent może zdradzać, że tym Kanadyjczykiem nie będę, w związku z czym producent wpadł na świetny pomysł, żeby zatrudnić coucha, z którym szlifowałem ten akcent kanadyjski. Czy on będzie słyszalny to już sami państwo ocenicie - mówi w rozmowie z MarketNews24 o przygotowaniach do roli w filmie "Dywizjon 303. Historia Prawdziwa" Marcin Kwaśny.
Film opowiada historię pilotów Dywizjonu 303,którzy pokazali, że prawdziwe bohaterstwo jest w Polakach. Upadek Anglii, wówczas naszego ostatniego sojusznika, był dla Polaków wizją katastroficzną. Sami dowódcy angielscy przyznawali, że Polacy w Bitwie o Anglię odegrali niezwykle ważną rolę. Gdyby Niemcy uzyskali przewagę w powietrzu, przeprowadziliby inwazję. Niemieckie siły lądowe miały ogromną przewagę i Anglia zostałaby pokonana.
- Możemy być dumni z tej części naszej historii - mówi Kwaśny.